poniedziałek, 7 maja 2012

Botwinka jak u babci

Jak u mojej babci rzecz jasna :) Ale wiem, że podobną zupę jadało w dzieciństwie także wielu z Was.  Moja babcia robiła ją zawsze ze swoich buraczków działkowych, ale młode buraczki wraz z liśćmi są teraz do kupienia na każdym bazarku, więc nie ma co zwlekać, czas na botwinkę!

Składniki (na 4 porcje zupy):
  • 1 średniej wielkości marchewka
  • 1 średniej wielkości pietruszka
  • 1/2 małego selera
  • zielone liście pora
  • 4-5 średniej wielkości ziemniaków
  • 1 ząbek czosnku
  • 6-7 botwinki (młode liście raz z korzeniami czyli malutkimi buraczkami)
  • duży pęczek koperku
  • 1 łyżka masła
  • 1 łyżka oliwy
  • pół szklanki słodkiej śmietanki 30%
  • 1 łyżka mąki
  • sól, pieprz, cukier i sok z cytryny do smaku
Wykonanie:
  1. Marchewkę, pietruszkę, seler, ziemniaki myjemy i obieramy, pora myjemy. 
  2. Wstawiamy średniej wielkości garnek z wodą, dodajemy wszystkie warzywa poza ziemniakami i botwinką, solimy, dodajemy ząbek czosnku i gotujemy około 20 minut.
  3. Ziemniaki kroimy w kostkę, dodajemy do gotujących się warzyw.
  4. Botwinkę i koperek myjemy i kroimy w drobniutką kostkę.
  5. Z gotującego się wywaru wyjmujemy wszystkie warzywa poza ziemniakami, dodajemy masło, oliwę, botwinkę, koperek (zostawiając garść do posypania tuż przed podaniem) i gotujemy 5 minut.
  6. W miseczce mieszamy śmietanę z mąką i dodajemy parę łyżek gorącej zupy. Tak przygotowaną śmietankę dodajemy do zupy i całość gotujemy jeszcze 2-3 minuty.
  7. Doprawiamy do smaku solą, pieprzem, cukrem i sokiem z cytryny i posypujemy koperkiem.
Uwaga: zupę możemy urozmaicić kawałkami fety ( jak na zdjęciu poniżej).
Smacznego!



3 komentarze:

  1. u mnie zawsze w postaci chłodnika, ale Twoja wersja też wydaje się ciekawa :) szczególnie ta feta mnie zainteresowała.
    pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  2. Feta? To dla mnie też odkrycie, tym bardziej, że ja znam botwinkę tylko w wersji słodko-kwaśnej. Ciekawe, ciekawe...:-)

    OdpowiedzUsuń
  3. całe wieki nie jadłam zupy z botwinki. chyba ostatni raz jak miałam z 10 lat?
    dawno to było.

    OdpowiedzUsuń