Rogaliki zatapiane z konfiturą

Przepis na ciasto drożdżowe, które po wyrobieniu należy umieścić w zimnej wodzie i poczekać aż wypłynie znalazłam na blogu Z piekarnika. Zabieg polegający na lekkim podtopieniu ciasta na tyle mnie zainteresował, że postanowiłam wypróbować ten przepis :) Rogaliki mnie nie zawiodły: są miękkie, pięknie wyrośnięte i co bardzo ważne długo zachowują świeżość. To świetna alternatywa dla rogalików krucho-drożdżowych, gdyż ciasto nie musi leżeć przez noc w lodówce.

Składniki:

1/2 kg mąki pszennej tortowej + do podsypania stolnicy

250 g masła

2 żółtka

4 łyżki drobnego cukru 

1/2 szklanki ciepłego mleka

1 opakowanie suszonych drożdży

szczypta soli

1 roztrzepane jajko do posmarowania

nadzienie:  konfitura cytrusowo-melonowa i konfitura z figi (użyłam takiej)

Wykonanie:

1. Mleko, drożdże, cukier i 2 łyżki mąki mieszamy i odstawiamy na 15 minut.
2. Po tym czasie przesiewamy mąkę, dodajemy sól i roztopione, lekko przestudzone masło. Dodajemy żółtka i wyrośnięty rozczyn, całość wyrabiamy bardzo dokładnie przez minimum 5 minut.
3. Wyrobione ciasto zawijamy w czystą ściereczkę i umieszczamy w garnku z bardzo zimną wodą.
4. Czekamy aż ciasto wypłynie (u mnie trwało to około 30 minut).
5. Ciasto dzielimy na 3 części i każdą rozwałkowujemy na stolnicy podsypanej mąką.
6. Z ciasta wycinamy trójkąty, na każdym umieszczamy łyżeczkę nadzienia i zawijamy rogaliki.
7. Piekarnik nagrzewamy do 180 stopni, rogaliki układamy na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia, smarujemy jajkiem i pieczemy około 15-20 minut.
8. Po ostudzeniu rogaliki można posmarować lukrem.

Smacznego!