niedziela, 4 grudnia 2011

Migdałowe tutki na Mikołajki

Tutki migdałowe to zmodyfikowana wersja tradycyjnych niemieckich tutek orzechowych. Kruche ciasto wypełnione masą bezowo-migdałową i posypane cukrem pudrem. Wspaniałe ciasteczka świąteczne, gdy szukamy czegoś innego niż pierniki i tradycyjne ciastka imbirowe. To moja propozycja na mikołajkowe małe co nieco.


Składniki (na około 50 ciasteczek):
  • 250 g (około 1,5 szklanki) mąki i do podsypywania
  • 1 kostka schłodzonego masła (200 g)
  • 4 jajka (oddzielnie żółtka i białka)
  • 3 łyżki kwaśnej śmietany
  • 1 roztrzepane jajko do posmarowania
Nadzienie:
  • około 1 szklanki płatków migdałów (można też przygotować wersję oryginalną z orzechami włoskimi, wtedy należy je mocno rozdrobnić)
  • 1 szklanka cukru pudru
Wykonanie:
  1. Przesianą mąkę łączymy z roztrzepanymi żółtkami (białka wstawiamy do lodówki).
  2. Dodajemy posiekane w kostkę masło i kwaśną śmietanę.
  3. Energicznie zagniatamy. Gdy ciasto jest bardzo mokre, dodajemy trochę mąki, gdy jest za luźne: odrobinę więcej śmietany.
  4. Z ciasta formujemy kulki wielkości orzecha włoskiego (powinno wyjść około 25), układamy na desce podsypanej mąką, przykrywamy folią aluminiową i wstawiamy do lodówki na noc.
  5. Następnego dnia na stolnicy podsypanej mąką każdą kulkę rozwałkowujemy na krążek i kroimy nożem na pół.
  6. Piekarnik nagrzewamy do 180 stopni.
  7. Białka ubijamy na sztywną pianę.
  8. Dodajemy cukier puder i dalej ubijamy aż powstanie jednolita, błyszcząca masa.
  9. Dodajemy migdały i dokładnie mieszamy.
  10. Na każdy pół-krążek ciasta nakładamy po łyżeczce masy i zawijamy w tutkę (trochę tak jak dziecko w beciku :)).
  11. Blaszkę wykładamy papierem do pieczenia i układamy na niej tutki.
  12. Każdą tutkę smarujemy przed upieczeniem roztrzepanym jajkiem.
  13. Pieczemy około 15 minut lub aż tutki będą zarumienione.
  14. Po upieczeniu i ostudzeniu posypujemy cukrem pudrem.
Smacznego!




13 komentarzy:

  1. Muszę zrobić, bo rodzinka już kręci nosem na kolejne sorty pierniczków. :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Fajny pomysł;) Smakowicie wyglądają;)

    OdpowiedzUsuń
  3. O jejciu! Ale słodziaki! ;D

    OdpowiedzUsuń
  4. To coś zdecydowanie dla mnie! uwielbiam migdały i to zdjęcie;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Absolutnie fenomenalna alternatywa na pierniczki i imbirowe ciasteczka, jednocześnie bardzo świąteczna i.. nastrojowa:-). Rety, szukałam czegoś innego i znalazłam. Pięknie wyglądają a pewnie jeszcze lepiej smakują:-).

    OdpowiedzUsuń
  6. Cieszę się że Wam się podobają :) Przez lata robiłam wersję tradycyjną z orzechami włoskimi, ale powiem Wam że ta tegoroczna z migdałami jeszcze bardziej mi smakuje :) A to przecież nie koniec możliwości, masę można dowolnie modyfikować.

    OdpowiedzUsuń
  7. Slicznie wygladaja! Wprawdzie pierniczki moglabym jesc w nieskonczonosc, ale czasem przydaje sie mala odmiana :)

    OdpowiedzUsuń
  8. wygladaja pysznie :) Zapisuje i wypróbuję. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  9. jakie piękne!
    ja chcę już święta! jeszcze tylko 20 dni xd

    OdpowiedzUsuń
  10. cudowne, a zdjęcia ...oj ja już chcę Święta:) pozdrawiam Jolanta Szyndlarewicz

    OdpowiedzUsuń
  11. Pamiętam jak robiłyśmy razem pierwsze tutki... Jeszcze w gimnazjum :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No tak, wtedy wypróbowaliśmy ten przepis, w ramach poznawania zwyczajów kulinarnych innych krajów :)

      Usuń