P.S. Danie to ostatnio przypomniała mi moja koleżanka Marta,wtedy w Poznaniu tak mi zasmakowało, że powtarzałam je w domu jeszcze parę razy :)
Składniki (na 10 pakiecików)
- 1 rulon gotowego ciasta francuskiego (odmrożonego)
- 0,5 kg szpinaku
- 200 gramów fety (lub według uznania więcej/mniej)
- 1 roztrzepane jajko do posmarowania
- świeżo tarty imbir i gałka muszkatołowa
- sól, pieprz
Wykonanie:
- Szpinak obieramy z twardych końcówek, myjemy, rwiemy na mniejsze kawałki i gotujemy na parze przez 5 minut. Odciskamy nadmiar wody.
- Fetę rozdrabniamy widelcem, dodajemy szpinak i całość mieszamy.
- Doprawiamy do smaku solą, pieprzem, imbirem i gałką.
- Rozgrzewamy piekarnik do 180 stopni.
- Ciasto francuskie rozwijamy i wycinamy 10 równych kwadratów.
- Na środek każdego kwadratu wkładamy łyżkę farszu i delikatnie sklejamy sąsiadujące brzegi, pozostawiając pakieciki otwarte (tak żeby z końcówek utworzyła się gwiazdka). Dzięki temu ciasto nie nasiąknie, a farsz ładnie się przypiecze.
- Pakieciki smarujemy jajkiem, układamy na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia i pieczemy 15 minut, lub aż do zarumienienia (uważajcie, żeby brzegi się nie spaliły).
- Smacznego!
Świetnie się prezentują!
OdpowiedzUsuńi z pewnością są pyszne, połączenie feta-szpinak jest super:)
swietnie wygladaja!!!! super pomysl na male co nieco na kolacje :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Bardzo apetyczne. A ja właśnie się zastanawiam co zrobić z opakowaniem szpinaku:)
OdpowiedzUsuńDziękuję Wam! Ale fajnie jak na blogu pojawiają się komentarze :) Ten zestaw często robię też zimą, wtedy mam zawsze szpinak i ciasto w zamrażalce, żeby w razie czego być przygotowanym :)
OdpowiedzUsuńTo prawda, ciasto francuskie jest wspaniałe, gdy brak nam czasu. Tylko wyobraźnia i zawartość lodówki ogranicza nas przy bliskim kontakcie z nim :) Pyszne pakieciki!
OdpowiedzUsuńfajne pakieciki, chętnie bym się poczęstowała :)
OdpowiedzUsuńhttp://niebieskapistacja.blox.pl/