Składniki:
- 125 g masła w pokojowej temperaturze
- 100 g drobnego cukru
- 1 jajko
- 200 g mąki pszennej
- skórka i sok z jednej średniej cytryny
- 1/4 łyżeczki proszku
- szczypta soli
- 1/4 szklanki cukru trzcinowego i łyżeczka cynamonu do posypania
Wykonanie:
- Masło ucieramy mikserem z drobnym cukrem aż będzie puszyste.
- Dodajemy jajko i dalej ucieramy.
- Po chwili dodajemy mąkę, skórkę i sok z cytryny, proszek, mąkę i szczyptę soli. Dokładnie mieszamy.
- Masa będzie kleista, nie przejmujemy się tym.
- Miskę z ciastem przykrywamy folią aluminiową i wstawiamy do lodówki na 2 h.
- Po tym czasie piekarnik nagrzewamy na 180 stopni.
- Z ciasta formujemy kulki wielkości orzecha włoskiego i układamy na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia. Ciasto będzie się bardzo kleić, ale nie przejmujemy się tym :)
- Widelec maczamy w wodzie i na każdej kulce odciskamy ząbki widelca.
- Ciastka posypujemy cukrem trzcinowym i cynamonem i pieczemy około 15-20 minut, aż się zarumienią (uważamy, żeby się nie spaliły).
- Studzimy na kratce.
Wygladaja cudnie! Lubie wypieki pachnace cytryna...
OdpowiedzUsuńPysznie wyglądają...i cynamon...
OdpowiedzUsuńDawno nie jadłam nic cytrynowego, chętnie zrobię tak pyszne ciasteczka:)
OdpowiedzUsuńojeju... piękne zdjęcia.
OdpowiedzUsuńwyglądają obłędnie :)
OdpowiedzUsuń