Idealnie na dwa kęsy :). Na całość składają się: kruche ciasto na spodzie, jabłka z dodatkiem cynamonu i kruszonka wzbogacona płatkami migdałowymi. Można podawać na ciepło, z gałką lodów waniliowych na czubku każdej szarlotki, ale na zimno smakują równie wybornie.
Składniki (na około 20 mini szarlotek):
nadzienie:
- dwa twarde, kwaśne jabłka (użyłam szarej renety)
- 2 łyżeczki cukru waniliowego
- 2 łyżeczki cynamonu
ciasto:
- 125 g mąki pszennej
- 60 g masła
- 4 łyżki cukru
- 1 łyżeczka proszku do pieczenia
- 1 łyżka śmietany
- 1 żółtko (niekoniecznie, ja tym razem nie dałam)
kruszonka:
- 25 g zimnego masła
- 25 g mąki
- 25 g cukru
- 5 łyżek płatków migdałowych
dodatkowo: foremki do muffinów lub małych tarteletek i masło do nasmarowania form.
Wykonanie:
- Wszystkie składniki ciasta ciekamy nożem i szybko zagniatamy. Gdy ciasto jest za luźne i nie chce się połączyć, dodajemy odrobinę więcej śmietany.
- Ciasto formujemy w kulkę, zawijamy w folię aluminiową i wstawiamy do lodówki na pół godziny.
- Jabłka myjemy, obieramy i kroimy w bardzo drobną kosteczkę. Posypujemy cukrem i cynamonem.
- Wszystkie składniki kruszonki rozrabiamy w palcach, aż powstaną małe grudki.
- Piekarnik nagrzewamy do 180 stopni.
- Foremki smarujemy masłem.
- Z ciasta odrywamy małe kawałki, formujemy z nich placuszki i wyklejamy nimi brzegi formy (nie za grubo).
- Tak wyklejone formy napełniamy do samego czubka jabłkami i posypujemy kruszonką.
- Pieczemy około pół godziny.
Smacznego!
jakie smakowite trio:) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPysznie się prezentują w wersji mini :)
OdpowiedzUsuńkruszonka migdałowa mnie przekonuje ;D
OdpowiedzUsuńKusząca alternatywa szarlotki;)
OdpowiedzUsuńurocze te mini-szarlotki :) i jakie piękne papilotki! :)
OdpowiedzUsuń