Składniki (na okrągłą formę do tarty o średnicy spodu 24 cm):
Przygotowując tartę korzystałam z dwóch przepisów: na sernik kajmakowy i na mazurek dekadencki.
kruche ciasto: (identyczne jak w tej tarcie migdałowej)
- 80 g mąki pszennej
- 50 g mąki ziemniaczanej
- 25 g drobnego cukru do wypieków lub cukru pudru
- 80 g schłodzonego masła pokrojonego w kostkę
- 1 jajko
polewa kajmakowa:
- 1 puszka gotowej masy kajmakowej (lub kajmak przyrządzony ze słodzonego mleka skondensowanego w puszce gotowanego 2,5 godziny w wodzie na małym ogniu)
- łyżka masła
- 4 łyżki mleka
- pół szklanki słonych orzeszków ziemnych
polewa czekoladowa:
- 5 łyżek kakao
- 5 łyżek cukru kryształu
- pół szklanki śmietany kremówki 36%
- 1 tabliczka gorzkiej czekolady (100 g)
do ozdoby: pół szklanki orzeszków ziemnych w miodzie
Wykonanie:
- Obie mąki przesiewamy przez sitko. Dodajemy cukier i masło, całość wyrabiamy rękoma aż do powstania drobnej kruszonki. Dodajemy jajko i szybko zagniatamy i formujemy kulę. Ciasto zawijamy w folię i odkładamy do lodówki na godzinę.
- W garnku rozpuszczamy masło, dodajemy mleko i masę kajmakową, lekko podgrzewamy. Orzeszki drobno siekamy, dodajemy do masy.
- Przygotowujemy polewę czekoladową: w garnku podgrzewamy kremówkę z cukrem i kakao cały czas mieszając aż do zagotowania. Dodajemy połamaną czekoladę i odstawiamy na około 2 godziny aż lekko zgęstnieje.
- Formę do tarty smarujemy masłem i posypujemy mąką. Ciasto rozwałkowujemy na stolnicy podsypanej mąką na koło odrobinę większe od blachy. Przenosimy ciasto na wałku na blachę i wyklejamy starannie dno i boki. Uwaga: ciasto może się porwać, nie trzeba się tym przejmować, wystarczy starannie wykleić całą formę i boki.
- Ciasto nakłuwamy widelcem w kilku miejscach, przykrywamy folią i odstawiamy do lodówki na pół godziny. Piekarnik nagrzewamy do 180 stopni. Wstawiamy spód tarty na 10-15 minut, aż się przyrumieni, potem studzimy.
- Na zimny spód smarujemy najpierw polewę kajmakową, potem polewę czekoladową. Całość przyozdabiamy orzechami w miodzie. Odstawiamy na jakiś czas do lodówki, żeby polewy trochę stężały.
Smacznego!
mmm! jakież to musiało być pyszne :))
OdpowiedzUsuńWyglada obłędnie!!!!
OdpowiedzUsuńBardzo niegrzeczna tarta. Skusilabym sie na kawaleczek :)
OdpowiedzUsuńWygląda jak niebieska! Świetna:)
OdpowiedzUsuńha! też myślałam, że to niebieskie :) wygląda pysznie :)
OdpowiedzUsuńno wiem wiem wybaczcie mi tą małą kolorystyczną wpadkę, ale tarta wyszła tak pyszna że po prostu musiałam się z Wami nią podzielić. A zdjęcie nieudane, zgadzam się i biję się w piersi :P, ale poprawię się, obiecuję!
OdpowiedzUsuńA tam nieudane, przyciąga wzrok ;] swoją drogą taka tarta z niebieskim kremem wygląda obłędnie :D
OdpowiedzUsuńach, nieudane? w którym miejscu! smak jak najbardziej zaspokaja każdą chętkę na słodkie.
OdpowiedzUsuńSuper napisane. Musze tu zaglądać częściej.
OdpowiedzUsuńŚwietny przepis, uwielbiam to połączenie smaków. Zresztą wszystko, co zawiera czekoladę jest przepyszne. Ostatnio często piekę bardzo proste ciastka z przepisu https://wkuchnizwedlem.wedel.pl/przepis/przepis-na-klasyczne-ciastka-czekoladowe/ To świetna przekąska do kawy albo na gorszy dzień, kiedy mam chandrę. Serdecznie polecam!
OdpowiedzUsuń